To już nie miesiące, a tygodnie. 15 kwietnia ma zostać otwarta obwodnica południowa Zielonej Góry. Ma 13 kilometrów długości i jest praktycznie gotowa do użytkowania. Miasto na ostatnim etapie prac musi zadbać o szczegóły tej inwestycji.
Co w tej chwili się dzieje? Pytamy Krzysztofa Staniszewskiego z Departamentu Zarządzania Drogami zielonogórskiego magistratu.
Kończmy światłowody. Drogę będzie odbierał nam inspekt nadzoru z Gorzowa. Ma kilka dni, by to przejrzeć, każdy element, barierkę, to trzeba obejrzeć. Nie chcemy tego robić na “hurra”, by później tego nie poprawiać.
Oprócz światłowodów bardzo ważne są jeszcze drobne kwestie związane z oznakowanie nie tylko samej obwodnicy, ale także Trasy Północnej.
Na ciągach głównych są oznakowania, jeszcze ronda, tam są drobne rzeczy do uzupełnienia. Będzie też przeznakowanie Trasy Północnej, ale te znaki są już w drodze. Trasa Północna będzie miała swój nowy numer drogi.
Dodajmy, że inwestycja kosztować będzie ok. 150 milionów złotych.