Jest bezpiecznie, pożar jest już ugaszony, choć strażacy wciąż pracują w Przylepie – takie wnioski po dzisiejszej konferencji prasowej po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Pojawiają się pytania, co dalej?
Czy właściciele firm, pracujących mających swoją siedzibę w Przylepie mogą wrócić na miejsce. Mówi lubuski Komendant Państwowej Straży Pożarnej Patryk Maruszak.
Wojewoda lubuski Władysław Dajczak dodał z kolei, że stan jakości powietrza na bieżąco jest badany, a szczegółowe wyniki mają być przedstawione niebawem.
Na miejscu w sobotę i w niedzielę pracowało w Przylepie ponad 200 strażaków.