Przedłuża się remont jednej z największej obecnie inwestycji w Zielonej Górze. Chodzi o modernizację Szosy Kisielińskiej. Z czego on wynika? I jak długo może potrwać?
O to włodarza naszego miasta Janusza Kubickiego, pytał nasz słuchacz pan Stanisław w audycji “Prezydent na 96 FM”.
Chodzi o remont Szosy Kisielińskiej. Mamy połowę marca, a nie widać nawet połowy wykonania robót. Nowa nawierzchnia wygląda tak, jakby była połatana. Firma dostaje pozwolenie na realizację kolejnego odcinka. Miasto powinno się uważnie przyjrzeć jakości wykonania, to jeszcze ukarać wykonawcę.
Janusz Kubicki stwierdził, że opóźnienia firmy realizującej inwestycje były uzasadnione i praca będzie dokończona.
Są terminy, wykonawca nie jest mocno poza terminami. Są przyczyny obiektywne, nie było produkcji asfaltu, bo były problemy w Polsce. Nie mam prawa odmówić firmie zgodnie z zamówieniami publicznymi, bo problemów z opóźnieniami jest dużo.
Macie pytania do prezydenta? Dzwońcie do nas w środę o 12.30 pod numer telefonu 68-326-96-96 lub piszcie na adres: prezydent@wzilonej.pl