– Nikomu nic nie sugeruję. Nikogo o nic nie oskarżam. Ale, by uniknąć kalkulowania, przeliczania, co kto musi, a co kto tylko może to wszystkie mecze musiałyby odbyć się o tej samej godzinie – twierdzi prezes ZKŻ SSA, Robert Dowhan. W podobnym tonie wypowiada się prezes klubu z Gorzowa, który zapowiada , że nie wpuści ekipy telewizyjnej na stadion.
Jak udało nam się dowiedzieć od rzecznika Stali Gorzów, Daniela Siczyńskiego TVP przystało na pomysł jednoczesnego rozegrania meczów. Tym samym gotowe jest transmitować dwa mecze równocześnie. Zdecydowane nie takiemu rozwiązaniu mówią jednak drużyny z Wrocławia i Torunia. Ostateczna decyzja należąca do komisarza Speedway Ekstraligi ma być znana w przeciągu najbliższej godziny.
Autor: Dariusz Nowak