„Do wyjątkowych zabytków należą sztylety o karbowanych rękojeściach, z których każdy posiada odrębną formę” – powiedział kierownik Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gorzowie Wlkp. Błażej Skaziński. Jak zaznaczył, naszyjniki “wykonane są z pręta brązowego i posiadają zakończenia w kształcie zwiniętego uszka”.
Do największej grupy w zbiorze należą bransolety. Można je podzielić na dwa rodzaje: duże i masywne oraz mniejsze, ze spiczastymi końcówkami.
Według specjalistów fakt zdeponowania kilkunastu przedmiotów w jednym miejscu może świadczyć o tym, że zostały one ukryte w sytuacji zagrożenia. Wstępne ustalenia nie potwierdziły, by znalezisko znajdowało się w miejscu pochówku.
Skaziński zapowiedział, że obiekty zostaną poddane konserwacji i badaniom specjalistycznym, a następnie trafią na ekspozycję w Muzeum Lubuskim im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp. Muzeum zadba o naukowe opracowanie i odrestaurowanie zabytków kultury unietyckiej. Ich wiek wstępnie określono na około 4 tys. lat.
Na Ziemi Lubuskiej w minionych latach dokonano kilku znaczących odkryć związanych z epokami brązu i żelaza. Najczęściej dochodziło do nich przypadkowo, a nie podczas szeroko zakrojonych prac archeologicznych.
W zeszłym roku w powiecie międzyrzeckim zostały odkryte – związane z kulturą unietycką – dwie brązowe tarcze, naszyjnik i naramiennik.
Jeszcze bogatsze były znaleziska z wcześniejszych lat. Na przykład jesienią 2012 roku w podgorzowskim Deszcznie znaleziono zbiór przedmiotów z brązu liczący 20 pozycji, a na prywatnej posesji w Marcinowicach niedaleko Krosna Odrzańskiego pracownicy budowlani natknęli się w ziemi na wykonane z brązu berło sztyletowe, 4 sztylety, 1 rękojeść sztyletu, fragment siekierki, 41 naszyjników z pręta brązowego.
Z kolei jesienią 2011 roku w miejscowości Bieszków w pow. żarskim mężczyzna odnalazł zbiór 312 obiektów o łącznej wadze 10 kg, datowany na okres halsztacki – kultura łużycka – ok. 550 – 450 p.n.e. Były tam brązowe formy odlewnicze, grzywny, destrukty przedmiotów brązowych i z żelaza (uprzęży końskich, noży czy ozdób).
Autor: Paweł Hekman / PAP – Nauka w Polsce