Do miasta zjechali się sprzedawcy z całego kraju zmieniając zielonogórski deptak w wielką giełdę. Możemy tutaj znaleźć koszulki, płaszcze, czapki i kapelusze, szale, firanki, plakaty, obrazy, płyty, ostrzałki i artykuły do domu, ale również niezliczoną ilość zabawek, biżuterii, torebek i najprzeróżniejszych rzeczy, włączając w to góralskie kierpce.
Kolejne stanowiska otwarte są dla każdego łakomczucha – pajdy, szaszłyki, kiełbasy z grilla, karkówka, pieczone ziemniaki oraz małe przekąski, czyli oscypki i sery, hamburgery, podpłomyki. Dla tych, którzy uwielbiają słodycze również znajdzie się coś dobrego: od gofrów, wat cukrowych, mini pączusiów i naleśników, aż po specjalne słodkości z ciasta filo oraz Baklavy, czyli przysmaki kuchni tureckiej i ormiańskiej.
Autor: Anna Krawczyk