Studenci UZ zgodnie twierdzą, że jest to przede wszystkim ogromny stres. Zarwane noce, kawa, napoje energetyczne i ogólny chaos. My, zapytaliśmy żaków jak przygotowują się do sesji, skąd biorą notatki i jak radzą sobie ze stresem. – Staram się uczyć regularnie – mówi jedna ze studentek. – Podczas sesji uczę się z notatek a jeśli ich nie mam to staram się je pożyczyć – zdradza nam kolejna osoba.
Każda kolejna sesja to według żaków mniejszy stres oraz coraz lepsza metoda na naukę. Starsi studenci przypomnieli nam jak wyglądały ich pierwsze egzaminy. – pierwsza sesja to ogromny stres, bo nie wiadomo czego się spodziewać – wyjaśnia student UZ. Podobnego zdania byli wszyscy żacy.
Dodajmy, że większość studentów Campusu B egzaminy ma już za sobą. Inaczej jest z tymi, którzy uczą się na Podgórnej. Ich zmagania z nauką i wykładowcami ciągle trwają.
Autor: Daria Kubasiewicz