W przypadku kryteriów (kadra, jakość i warunki kształcenia), jakie brano pod uwagę przy ocenianiu poszczególnych Wydziałów, należały do nich między innymi:
– liczba pracowników naukowych Wydziału przypadających na 100 studentów prawa,
– liczba prof. i dr. hab. na pierwszych etatach przypadających na wszystkich pracowników,
– liczba prof. i dr. hab. na pierwszych etatach przypadających na 100 studentów prawa,
– liczba doktorów prawa i nauk pomocniczych przypadających na 100 studentów prawa,
– możliwość nadawania stopnia doktora i doktora habilitowanego przez Wydział; liczba książek w bibliotece przypadająca na 1 studenta prawa,
– liczba miejsc w czytelni przypadająca na 100 studentów prawa,
– liczba stanowisk komputerowych z programem LEX (lub równorzędnym) przypadających na 100 studentów prawa, etc.
W przypadku kryterium – wymogi i jakość absolwentów brano pod uwagę: czy studenci kształcą się w systemie ECTS; liczbę obowiązkowych przedmiotów zakończonych egzaminem; obowiązek zdania egzaminu z obsługi LEX-a lub równorzędnego; obowiązek zdania egzaminu z języka obcego, a także liczbę godzin wykładów przewidzianych do przystąpienia do egzaminu z: prawa karnego, prawa cywilnego, prawa handlowego, postępowania karnego, etc. oraz liczbę godzin ćwiczeń przewidzianych do przystąpienia do egzaminu z poszczególnych przedmiotów kierunkowych. Tu – uwaga! – pojawia się największa niespodzianka.
Wydział Prawa i Administracji UZ otrzymał taką samą liczbę punktów – 14 (na 15 możliwych) jak Wydziały Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Warszawskiego, które w całym rankingu zajęły dwa pierwsze miejsca.
Autor: Paweł Hekman