Najemca, który będzie chciał wykupić swoje mieszkanie będzie musiał zapłacić rynkową cenę, pomniejszoną o wkład budowlany i kwotę kredytu spłaconego w czynszu. Poselski projekt ma poparcie ministerstwa infrastruktury, choć wiceminister Piotr Styczeń dodaje, że polityka mieszkaniowa wymaga elastyczności. – Rząd dopisuje się pozytywną opinią do projektu sprzedaży mieszkań TBS, z drugiej strony wnosimy pewne uwagi, które porządkują system. Z jednej strony odblokowujemy zakaz sprzedaży mieszkań TBS. Z drugiej strony chcemy, żeby została zachowana misja TBS. Będzie to możliwe w związku z odzyskaniem części kapitału – twierdzi Piotr Styczeń.
Według zapewnień polityków ostateczna wersja projektu nowelizacji ma być gotowa w ciągu 2 miesięcy.
Autor: Karol Tokarczyk