Wojciech Młynarski nie żyje. Ta smutna wiadomość dotarła do nas kilka dni temu. Od tego czasu wiele o nim napisano.Wszyscy wspominają Mistrza, my również.
Niby wiedzieliśmy, że koniec jest nieunikniony. Choroba postępowała. Jednak, czy naprawdę można przygotować się na odejście? Nie można.Nie zawsze. Pozostawił gigantyczny dorobek. Ponad dwa tysiące tekstów! Kim był? Łatwiej zapytać, kim nie był. Poeta, satyryk, artysta kabaretowy, tłumacz. Sam w swojej skromności mówił o sobie -tekściarz.
Zapraszamy do odsłuchania krótkiego wspomnienia przeplatanego wspaniałymi piosenkami, które nam pozostawił. Warto usiąść z filiżanką dobrej herbaty, zamknąć oczy i powspominać.
Wspomnienie o Wojciechu Młynarskim cz.1
Mieliśmy szczęście żyć w tym samym czasie i oddychać tym samym powietrzem. Wojciech Młynarski idzie dalej swoją drogą, a my jeszcze tutaj w zielone gramy…
Wspomnienie o Wojciechu Młynarskim cz.2
A więc i ty
Uśmiechnij się do swoich smutnych myśli,
Uśmiechnij się do szarych, smutnych dni,
Najlepszy sen na jawie ci się wyśni,
bo wielka moc w uśmiechu szczerym tkwi…