Zielonogórzanie przed spotkaniem zapowiadali, że chcą wygrywać wszystko do końca sezonu. Rzeczywistość zweryfikowała jednak zupełnie inaczej. SPR Oborniki Śląskie okazały się nie gościnne i pokonały zielonogórski AZS.
Pierwsze minuty meczu były bardzo wyrównane i zwiastowały emocje do samego końca. Jednak pod koniec pierwszej połowy to gospodarze prowadzili już 16:12.
Powrót na parkiet po przerwie udanie zaznaczyli oborniczanie. Powiększyli swoją przewagę do 5 oczek. Wtedy Akademicy wrzucili wyższy bieg i zaczęli skutecznie atakować bramkę rywali. Szalona pogoń zakończyła się remisem 18:18. Kolejne minuty gry to walka punkt za punkt, która przerodziła się w rezultat 22:22. Oborniczanie jednak wydawali się bardziej skoncentrowani i odskoczyli na 26:23. Liderzy tabeli wcale nie chcieli odpuszczać i po bramkach Kociszewskiego i Buchwalda znów mieliśmy remis 28:28. Niestety ostatnie 10 minut należało do gospodarzy i to oni ostatecznie wygrali 34:31. To oznacza, że Oborniki Śląskie zbliżyły się do AZS-u na 5 pkt. Straty.
SPR Bór Oborniki Śląskie vs. KU AZS UZ Zielona Góra 34:31 (16:12)
Autor: Wojciech Góralski