W tym sezonie obie drużyny mają odmienne cele. Stelmet rywalizuje w europejskich rozgrywkach i walczy o drugi tytuł mistrzowski w Polsce, natomiast Polpharma robi wszystko aby wydostać się z ostatniego miejsca w tabeli.
Nasi dzisiejsi rywale odnieśli jak do tej pory tylko jedno zwycięstwo ponosząc aż 9 porażek. Wiadomo było, że zmiana szkoleniowca to tylko kwestia czasu. W ostatnich dniach Mindaugasa Budzinauskasa na ławce trenerskiej zastąpił Tomasz Jankowski. Pan Tomasz doskonale znany jest zielonogórskim kibicom. Był on w sztabie szkoleniowym obecnego Mistrza Polski kiedy zielonogórzanie awansowali do Tauron Basket Ligi.
W swoim składzie Polpharma ma kilku naprawdę dobrych graczy. Wystarczy wspomnieć że liderami drużyny są Nikola Jeftić (średnio 13.9 pkt.mecz – 5,9 zbiórki), Michael Hicks oraz Cezary Trybański. Dobrze na pozycji rozgrywającego prezentuje się Linas Lekavicius, który rozdaje blisko 5 asyst na mecz.
Tomasz Jankowski obejmując drużynę ze Starogardu zapowiedział, że przede wszystkim chce stworzyć drużynę. Czy udało mu się wzbudzić "team spirit" już na dzisiejszy mecz? Czy Stelmet odniesie łatwe zwycięstwo czy też będziemy świadkami kolejnego już w tym sezonie horroru? Odpowiedzi poznamy już ok godziny 20:45
Początek meczu o godzinie 19:00 w Hali CRS.
Autor: Alex Niebrzegowski