Nie zawieść w Szprotawie, a później już tylko odliczać godziny do meczu ze Ślęzą

Najbliższy przeciwnik zespołu prowadzonego przez duet trenerski: Piotr Żak i Michał Grzelczyk zajmuje 12-tą pozycję w trzecioligowej klasyfikacji z uzbieranymi jak dotąd 13. punktami (różnica bramek: 10–15). Podopieczni Mieczysława Sobczaka przegrali w aktualnych rozgrywkach 6 z 13. potyczek, 3 wygrali, a w 4. podzielili się łupem z rywalami. W ostatnich pięciu meczach szprotawianie zaznali aż trzykrotnie goryczy przegranej, raz triumfowali (3:1 nad Piastem Gorzów Karnin) oraz ledwie raz remisowali. Co istotne z punktu widzenia sympatyków zielonogórskiej piłki Sprotavia poległa na własnym terenie ze Ślęzą Wrocław 0:3. Dolnoślążanie rozprawili się z lubuskim teamem po dwóch m.in. golach niezawodnego w tym sezonie Grzegorza Rajtera (9 bramek, najlepszy strzelec Ślęzy).

Wracając jednak do zespołu Mieczysława Sobczaka – Sprotavia przed tygodniem gościła w Zielonej Górze w ramach meczu III rundy PP. Goście pewnie zwyciężyli wtedy rezerwy Stelmetu UKP 3:1 i przeszli do następnej rundy. Można być pewnym, że wspomniany pojedynek nie umknął uwadze zielonogórskich szkoleniowców i dostrzegli oni wszystkie wady sobotniego przeciwnika. Wybijającymi się postaciami w składzie czerwono-niebieskich pod względem zdobytych goli są: napastnik Wojciech Aksamitowski i obrońca Tomasz Ilnicki (obaj po dwie bramki).

 

Sprotavia wie jak „urywać” oczka potencjalnie lepszym przeciwnikom (1:1 z Pogonią Świebodzin). Potrafi również po zaciekłej walce przegrywać nieznacznie z takim drużynami jak Lechia Dzierżoniów (0:1), Promień Żary (1:2 – szprotawianie objęli prowadzenie jako pierwsi) oraz w miniony weekend 0:1 przeciwko Ilance w Rzepinie.

O Stelmecie UKP już tyle dobrego się napisało i skrupulatnie posługiwało statystykami, że przed tym spotkaniem napiszemy, że ściskamy kciuki za wyśmienitą dyspozycję dnia piłkarzy oraz liczymy na bramki które będą ozdobą sobotnich zawodów. Dla formalności (z całkowitym poszanowanie umiejętności zawodników Sprotavii) prezentujemy garść informacji dobiegających z trzecioligowej tabeli. Stelmet UKP jest liderem rozgrywek z 34. punktami w dorobku i stosunkiem bramek: 46-9 (najlepszy w całej lidze!). Fanów drużyny z S37 cieszyć może powrót do zdrowia Bartosza Olejniczaka (wcześniej kłopoty z plecami), który na antenie Akademickiego Radia Index zapewnił, że wszystko powinno być w porządku i nie zabraknie jego na boisku od pierwszej minuty w Szprotawie.