Piłkarze „La Roja” od 2008 roku wiodą nieprzerwany prym na boiskach całego świata. Teraz staną przed szansą sięgnięcia po trofeum, które dotychczas nie padło ich łupem. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bowiem naprzeciw staną Brazylijczycy, dla których zwycięstwo w tym turnieju to niemal święty obowiązek. W półfinale pokonali Urugwaj 2:1, choć wielu kibiców zapamiętało raczej popis umiejętności aktorskich największej gwiazdy drużyny, nowego nabytku FC Barcelony – Neymara.
W drugim półfinale Hiszpanie po prawdziwym piłkarskim horrorze wygrali w rzutach karnych z świetnie dysponowanymi Włochami 7:6. Hiszpania będzie musiała sobie radzić najprawdopodobniej bez Roberto Soldado, który nabawił się urazu mięśnia. Nie wiadomo także, czy będzie mógł zagrać Cesc Fabregas.
Początek spotkania na Maracanie o północy czasu polskiego. Mecz o trzecie miejsce między Urugwajem a Włochami rozpocznie się z kolei o godzinie 18:00.
Autor: Damian Łobacz