SPORT:

Kierunek Racot [JEŹDZIECTWO]

Tym razem wyjeżdżają do wielkopolskiego Racotu. Będzie to kolejna okazja do sprawdzenia się na oficjalnych zawodach. Dla niektórych, będzie to kolejny tydzień z rzędu, kiedy to „coś się dzieje”. Na koniec kwietnia, zawodnicy jeżdżący WKKW zaliczyli wyjazdowy trening w Strzegomiu. 2 tygodnie później wrócili tam na oficjalne, duże zawody, a dopiero co na hipodromie w Drzonkowie odbyły się silnie obsadzone zawody skokowe.

Duża liczba startów niczemu jednak nie przeszkadza. Przeciwnie, pomoże zawodnikom i koniom wskoczyć na odpowiednie obroty, złapać optymalną formę. Taki model sezonu – starty & udział w zawodach przeważnie co weekend – praktykuje się na Zachodzie i zdecydowanie zdaje to egzamin. Naturalnie, nikt nie eksploatuje rumaków po kilka razy w miesiącu, cięgiem od marca aż do października. W terminarzu zdarzą się luki, poza tym nie ma konieczności, żeby dana para zaliczała wszystko, co się da. Jeżeli któryś jeździec dysponuje kilkoma końmi, to może nimi startować na zmianę.

O Drzonków można być spokojnym z jeszcze jednego względu – nad wszystkim czuwa Adam Liedermann. On nie pozwoli, żeby ktoś założył sobie niemożliwe cele lub uskuteczniał przerost formy nad masą. Wszystko jest zaplanowane, a wizja treningowa nie dotyczy danego tygodnia czy okresu od zawodów do zawodów – ogólne cele są zazwyczaj od nas oddalone o kilka miesięcy.

Autor: Marcin Pakulski

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00