To już pewne. W przyszłym roku w barwach Falubazu nie zobaczymy Grzegorza Zengoty. Klub w czwartek wydał oświadczenie, w którym poinformował, że „Zengi” po rocznej jeździe w macierzystym klubie znów będzie jeździł na obczyźnie.
W piątek zaś Falubaz pochwalił się zatrzymaniem Michaela Jepsena Jensena. Duńczyk był wiodącą postacią w tym słabym dla klubu sezonie i obok Piotra Protasiewicza najskuteczniejszym jeźdźcem niedawnych meczach barażowych.
Z dużą radością informuję, że zdecydowałem reprezentować Falubaz Zielona Góra w sezonie 2019. Ten sezon był dla mnie bardzo ważny. Zrobiłem duży krok naprzód, a wsparcie i zaufanie ze strony klubu bardzo mi w tym pomogły. Przede mną kolejne wyzwania i wierzę, że dzięki jeździe w Zielonej Górze, uda mi się je zrealizować. Bardzo dziękuję całemu klubowi, miastu i przede wszystkim kibicom za rok 2018. Już nie mogę się doczekać nowego sezonu – powiedział na oficjalniej stronie klubu Duńczyk.