Czy Zielona Góra doczeka się piłkarskiego stadionu z prawdziwego zdarzenia? To wciąż brzmi niewiarygodnie, ale w realizacji marzenia ma pomóc zgodna wola wielu środowisk politycznych i zabezpieczenie finansowania z kilku źródeł.
Dziś w siedzibie Lubuskiego Związku Piłki Nożnej podpisano list intencyjny, skierowany do ministerstwa sportu.
Robert Skowron, prezes Lubuskiego Związku Piłki Nożnej wspólnie z wicemarszałkiem województwa Stanisławem Tomczyszynem, prezydentem Januszem Kubickim podpisał się pod tym listem.
Według szacunków stadion w Zielonej Górze miałby kosztować 100 mln zł. Połowa środków miałaby pochodzić z rządu. O resztę zadbałby samorząd województwa i miasto.
Prezydent Janusz Kubicki pytany o lokalizację wykluczył obiekt przy Wyspiańskiego. Stadion miałby znaleźć się przy ul. Sulechowskiej w kompleksie innych obiektów sportowych.
Prezydent liczy, że w przypadku zabezpieczenia środków finansowych prace projektowe mogłyby się rozpocząć już w przyszłym roku, a w latach 2023-2024 prace budowlane.