– Dojrzałe demokracje pokazują ciągłość i stabilność – mówi Czesław Fiedorowicz i słowa odnosi do sejmiku województwa lubuskiego. Koalicja pozostała bez zmian. Zmiany zaszły na stanowisku przewodniczącego. Fiedorowicza na tym stanowisku zastąpiła Wioleta Haręźlak.
Polityk PSL wprawdzie do sejmiku nie został wybrany, ale cieszy się, że koalicja pozostała w tym samym kształcie.
Wciąż uważam, że województwo lubuskie, jedno z mniejszych w Polsce, może wygrać dużo na mądrym, zgodnym i dobrym rządzeniu. Ciągłość rządzenia jest zawsze pewną wartością. Czasami słyszymy tezy o koniecznym oczyszczeniu. Tu nie chodzi o to, bo to nie jest patelnia po jajecznicy. Chodzi o to, by odpowiedni ludzie wykonywali określone funkcje.Czesław Fiedorowicz, polityk PSL
Były parlamentarzysta i w ostatnich czterech latach przewodniczący sejmiku województwa lubuskiego uważa, że z punktu widzenia Zielonej Góry dobrze się stało, iż schedę po nim objęła Wioleta Haręźlak.
Przejście pani Haręźlak do PSL-u i objęcie funkcji przewodniczącej sejmiku jest takim otwarciem, włączeniem bloku prezydenta do współdziałania. Byłem uczestnikiem tych rozmów, kiedy widziałem, że również Łukasz Mejza się z tym bardzo utożsamia. Wydaje się, że to może nam dobrze służyć. Nie mamy czasu na spór, gdy Zielona Góra stoi przed najlepszymi latami rozwoju.Czesław Fiedorowicz, polityk PSL
Cała Rozmowa na 96 FM z politykiem Polskiego Stronnictwa Ludowego poniżej.
Rozmowa na 96 FM 29-11