
Najpierw było zgrupowanie w ramach „60 godzin z Falubazem”, następnie obóz o charakterze sportowo-integracyjnym w Gdańsku, a teraz już żużlowcy Stelmetu Falubazu zaczynają uważniej patrzeć w prognozy pogody i wypatrywać pierwszych okazji do treningów na torze.
– Wszystko będzie zależeć od pogody. Połowa marca będzie dobrym czasem, żeby zacząć jeździć – mówi Adam Goliński, prezes ZKŻ SSA.
Jak rozmawiam z zawodnikami i ich opiekunami, to nikomu nie zależy, żeby jeździć od początku marca. Połowa marca jest takim optymalnym czasem. W ramach tego czasu powinniśmy się spodziewać wyjazdu na tor.
Pierwszy sparing zielonogórzanie mają zaplanowany 29 marca w Lesznie. Rewanż dzień później w Zielonej Górze. Inauguracja PGE Ekstraligi 11 kwietnia w Zielonej Górze i mecz z Orlen Oil Motorem Lublin.