![](https://wzielonej.pl/wp-content/uploads/2025/02/2025-02-09-003-wz-780x470.jpg)
Zawsze powtarzam, że Zielona Góra jest wyjątkowym miastem. Wiele się w nim działo oraz dzieje. Nie może, zatem dziwić, że największe imprezy, także te sportowe miały miejsce w Winnym Grodzie. Nie inaczej było z odcinkiem Międzynarodowego Rajdu Monte Carlo.
Sporty motorowe od dawien dawna były popularne w Zielonej Górze. Jeszcze w czasach niemieckiego miasta popularne były wyścigi motocyklowe, które przyciągały mnóstwo zainteresowanych mieszczan. Nie inaczej było także później.
Najpopularniejsza imprezą samochodową w Europie był „Rajd Monte Carlo”, który odbywał się od 1911 roku. Jego formuła przez lata ewoluowała i od 1958 roku zaczęła zmieniać swój pierwotny charakter. Nie zmieniło się jedno – ogromna ilość załóg biorących udział w tym wyścigu. Trasa przebiegała z Oslo i jak się okazuje także przez Zieloną Górę!
Przez kilka lat na terenie województwa zielonogórskiego Automobilklub organizował punkty kontroli czasu tego rajdu. Przez kilka lat był także w Zielonej Górze, także w styczniu 1972 roku jeden z nich był w Naszym mieście. Umiejscowiono go, nie w byle jakim miejscu, bo w pobliżu wówczas najbardziej ekskluzywnego hotelu – Hotelu „Polan”.
W 1972 roku zawodnicy do Zielonej Góry mieli wjechać na przygotowany przy „Polanie” punkt kontroli ulicami Sulechowską – wiaduktem – Wyspiańskiego – Chrobrego – Sulechowską – Bema. Pierwsze załogi miały pojawić się w mieście już ok. godz. 10. Można było wówczas zobaczyć samochody znanych marek: Opel, Skoda, Mazda, Volkswagen, SAAB, Porsche oraz Polski Fiat.
Przy „Polanie” miał odbyć się krótki odpoczynek, które o godz. 13:07 miały wystartować w dalszą trasę. Trasa biegła ulicami Waryńskiego – Lwowską (wówczas Nowotki) – Wrocławską i dalej przez Nową Sól do Wrocławia.
Pomimo siarczystego mrozu, zalegającego śniegu rajd przyciągnął ogromne rzesze fanów na trasę wyścigu. W końcu w młody mieście wojewódzkim zobaczyć najlepsze samochodowe marki oraz najwybitniejszych kierowców rajdowych nie można było zobaczyć codziennie. Trasa od samego wjazdu otoczona była dość szczelnym kordonem milicji. Wszystkie miejskie media już od kilku dni informowały o przebiegu rajdu przez miasto oraz wydawały specjalne komunikaty bezpieczeństwa. To była nie lada gratka dla miłośników motoryzacji i jeszcze parę dni po rajdzie „Gazeta Zielonogórska” o nim wspominała publikując zdjęcia z przejazdu przez miasto.
Źródła:
-opracowania i zbiory własne oraz prywatne;
– archiwalne numery i artykuły “Gazety Zielonogórskiej”, “Gazety Lubuskiej”, “Łącznika Zielonogórskiego”, różnych autorów;
-R. Zaradny, „Władza i społeczność Zielonej Góry w latach 1945-1975”, Zielona Góra 2009;
-zbiory Archiwum Państwowe w Zielonej Górze, fot. B. Bugla,
– https://www. krupa. info.p l/files /041-1.pdf
Tekst:
dr Grzegorz Biszczanik – historyk, regionalista, znawca dziejów Zielonej Góry
![](https://wzielonej.pl/wp-content/uploads/2025/02/2025-02-09-001-wz.jpg)
![](https://wzielonej.pl/wp-content/uploads/2025/02/2025-02-09-002-wz.jpg)
![](https://wzielonej.pl/wp-content/uploads/2025/02/2025-02-09-003-wz.jpg)
![](https://wzielonej.pl/wp-content/uploads/2025/02/2025-02-09-004-wz.jpg)
![](https://wzielonej.pl/wp-content/uploads/2025/02/2025-02-09-005-wz.jpg)
![](https://wzielonej.pl/wp-content/uploads/2025/02/2025-02-09-006-wz.jpg)