Od najbliższej soboty bowiem, codziennie w pubie w Lochach będą odbywać się koncerty. Zagrają na nich zespoły, które występowały wcześniej podczas tamtejszego cyklu Loch Mess. Więcej na ten temat powiedział nam jego organizator, Paweł Rozpłochowski: – Wybraliśmy te zespoły, których widownia doskonale reaguje na ich muzykę obojętnie gdzie się pojawią. – Rozpłochowski twierdzi, że winobraniowy zestaw Loch Mess gwarantuje świetną zabawę. Worek z koncertami otworzy już w tą sobotę grupa Cherry Choice, a po jednym dniu przerwy, w poniedziałek, zobaczymy zespół Silence. W następne dni, do końca Winobrania, wystąpią odpowiednio Kastring, Laughin Cry, Trio Szanty, Pewne Podniety Akustyczne i Hemoglobina. Koncerty rozpoczynają się o godzinie 22.30, po występach na scenie głównej, a wstęp kosztuje 7 zł.
Przed winobraniowymi szaleństwami czeka nas jeszcze kolejna edycja “klasycznego”, czwartkowego Loch Messu. – Zobaczymy podczas niej zespół Kolizja. Grają w obecnym składzie pół roku i tworzą fajnego punk rocka. – zdradził nam Rozpłochowski. Według niego Kolizji najbliżej do ostrzejszej wersji Strachów Na Lachy, czy też wczesnego Włochatego, a jeśli chodzi o scenę zagraniczną, to panowie najbardziej wzorują się na Sex Pistols. Zespół zagra w czwartek, 8 września o godzinie 20.30. Za wstęp zapłacimy tradycyjnie 5 zł.
Autor: Michał Cierniak