Novak Musić i Aleksander Lewandowski to nowi koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra. Nazwiska poznaliśmy na środowej konferencji prasowej.
Jeśli chodzi o Novaka Musića, ma 25 lat, mierzy 198 centymetrów wzrostu, grał w ostatnich dwóch sezonach w zespole Arki Gdynia na pozycji rozgrywającego. W najwyższej klasie rozgrywek rozegrał 59 meczów i zdobywał średnio 12 punktów. Z kolei 23-letni Lewandowski to niski skrzydłowy (199 centymetrów) grający w ostatnich sezonach w Hydrotrucku Radom i Astorii Bydgoszcz. Zastal podpisał z nim trzyletni kontrakt. Lewandowski grał średnio 15 minut, zdobywając średnio 4,4 pkt.
– Konsekwentnie stawiamy na młodych graczy – powiedział Janusz Jasiński, właściciel klubu:
– Podpisujemy umowy z młodymi zawodnikami. Są to koszykarze w pełni sił witalnych, fizycznych, należą do grona takich zawodników, którzy grają fizycznie. Do naszej koncepcji pasuje tez fakt, że Musić zna polską ligę. Dał tam się poznać jako niezły rozgrywający, a nam zależy na tym, by był dobrym organizatorem gry. Nie dość, że ma sam prowadzić grę, to jeszcze pod innych. Jeśli mamy osiągać sukcesy, to musimy poświecić dużo czasy na budowę drużyny. Inwestujemy w nich po to, by dali nam pewne efekty. Jeśli chodzi o Lewandowskiego, także pasuje do naszej polityki budowania drużyny w oparciu o wieloletnie kontrakty. Liczymy na Olka, który ma duży potencjał.
Klub szuka jeszcze jednego Polaka i ma dysponować niskim budżetem. Jak niskim?
Schodzimy z kosztów, próbujemy eksperymentu z „odchudzaniem konia”. Chcemy robić sport, wiemy jak to robić. Nie chcemy popełnić błędów, tylko konsekwentnie budować zespół. Ta drużyna ma rosnąć z meczu na mecz, na miarę swoich możliwości. Będzie to pewnie zespół nieobliczalny. Pamiętamy, że drużyny, które przed sezonem były kompletnie nieplanowane do osiągania wyników, później wygrywały. A czy to będzie najsłabszy skład w dziejach zielonogórskiej koszykówki? Tego na razie nie wiemy.
Klub ma dysponować budżetem sięgającym 4 milionów złotych. Sezon ruszy 21 września.