25-letni Wiktor Kułakow zasila skład RM Solar Falubazu na zasadzie gościa. Rosjanin w tym sezonie jest związany z I-ligowym Apatorem Toruń. Na zapleczu PGE Ekstraligi może się pochwalić drugą średnią.
I tym samym jest ostatnim „Aniołem”, który znalazł pracodawcę w elicie. Swoje zespoły mają tam bracia Holderowie, Adrian Miedziński, a także Tobiasz Musielak.
Możliwy jest debiut Kułakowa już w najbliższą niedzielę w derbach w Gorzowie.
– Przed nami ważne mecze w końcówce rundy zasadniczej, a my potrzebujemy punktów, aby zapewnić sobie jazdę w play-offach. Wzmocnienie drużyny takim zawodnikiem jak Wiktor Kułakow da nam większe pole manewru. Wierzę, że Rosjanin będzie w stanie pojechać na ekstraligowym poziomie i zdobędzie dla naszej drużyny ważne punkty. Oczywiście nie przekreślamy innych zawodników. To nie jest tak, że kogoś już teraz odstawiamy. Każdy ma szansę na występ w meczu ligowym. Ostateczna decyzja o składzie w meczu ligowym będzie podejmowana na podstawie wielu składników – powiedział Tomasz Walczak, kierownik drużyny dla falubaz.com.
Rosjanin teraz i rok temu w barwach Unii Tarnów błyszczał na pierwszoligowym torach. Jak będzie w konfrontacji z najlepszymi?
– Cieszę się, że już w tym roku będę miał okazję zaprezentować się w najlepszej żużlowej lidze świata. Mam nadzieję, że dobrymi występami w PGE Ekstralidze potwierdzę swoją wysoką formę, jaką prezentuję na pierwszoligowych torach. Nie mogę doczekać się debiutu w zielonogórskim zespole – powiedział klubowemu serwisowi Kułakow.
Zielonogórzanie przed sezonem na tych samych zasadach pozyskali też Grzegorza Walaska z I-ligowej Ostrovii Ostrów. Doświadczony wychowanek Falubazu nie miał jednak okazji pojechać w barwach macierzystego klubu.
Falubaz jest wiceliderem rozgrywek i o dwa punkty wyprzedza czwartą Stal. Mecz w Gorzowie w niedzielę o 16:30.