„Ostatnia zima – dość łagodna pod względem temperatury i opadów śniegu oraz zlodowacenia jezior i rzek, sprawiła że lubuska populacja orłów bielików, dość wcześnie i ochoczo przystąpiła do rozrodu. Obecnie w większości gniazd narodziły się młode pisklęta, a rodzice zaczęli się uganiać za ulubionym pokarmem swych maluchów, którym są ryby” – powiedział Bielewicz.
Pod koniec maja zostanie przeprowadzona akcja związana z obrączkowaniem młodych ptaków. „Wówczas poznamy dość precyzyjne dane nt. sukcesu tegorocznych lęgów. Wydaje się jednak, że panująca aura sprzyja bielikom odchowującym młode” – dodał Bielewicz.
Najczęściej samica bielika składa od 1 do 2 jaj. Młode klują się asynchronicznie, po około 38 dniach inkubacji. Pisklęta przebywają w gnieździe około 10-11 tygodni. Natomiast po wylocie przebywają na drzewach wokół gniazda, będąc przez kolejne 5-6 tygodni karmione przez rodziców.
Gniazdo bielika należy do największych konstrukcji, jakie ptaki budują na drzewach i może osiągać rozmiary do 4 m wysokości i 2,5 m średnicy przy wadze dochodzącej nawet do tysiąca kg. Takiej konstrukcji nie sposób nie zauważyć, nawet jeśli jest wysoko w koronach drzew.
Bielik, to największy w Polsce lęgowy ptak szponiasty. Samice tego gatunku osiągają masę ciała nawet do 6 kg oraz rozpiętość skrzydeł dochodząca do 2,5 m. Samce są tylko nieznacznie mniejsze.
Sylwetka bielika w locie charakteryzuje się długimi i szerokimi skrzydłami przypominającymi nieco płaskie "deski", krótkim i klinowatym ogonem oraz dobrze widoczną z daleka, wysuniętą do przodu głową z potężnym dziobem.
Dorosłe ptaki (powyżej 5. roku życia) są ciemno brązowe, mają jasne płowe szyje i głowy oraz śnieżnobiałe ogony i intensywnie żółte dzioby.
Na początku XX wieku bielik był w Polsce na krawędzi wymarcia. Jednak prowadzona od kilku dziesięcioleci intensywna ochrona gatunku i tworzenie specjalnych stref ochronnych sprawiły, że Polska populacja osiągnęła obecnie liczebność około 1-1,4 tys. par lęgowych, stanowiąc aktualnie trzecią co do wielkości populację w Europie.
W Lubuskiem bieliki są pod stałą i szczególną opieką ze strony Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim oraz leśników m.in. poprzez wyszukiwanie nowych miejsc rozrodu i tworzeniu wokół nich specjalnych stref ochronnych oraz pozostawianiu w lasach coraz większej liczby starych drzew, na których bieliki mogą budować gniazda.
Autor: Paweł Hekman / źródło: www.naukawpolsce.pap.pl