Czy zielonogórski zespół nie lekceważy sobotniego rywala? Zapytaliśmy o to trenera AZS-u, Marka Książkiewicza. – Mam nadzieje, że zawodnicy nie zlekceważą rywala. Tym bardziej, że to ostatnia drużyna w tabeli składająca się z samych juniorów. Każdy zły wynik będzie nas “dołował” i mamy presje wyniku. – uważa szkoleniowiec.
Piłkarze ręczni z Winnego Grodu nie mają wciąż ciekawej sytuacji w ligowej tabeli, bowiem znajdują się w strefie spadkowej i potrzebują punktów. Czego po rywalu z Trójmiasta można się spodziewać? – Spodziewam się ze będą dużo i szybko biegać po boisku bo tak się teraz szkoli tych młodych zawodników – twierdzi Książkiewicz.
Czy drużyna AZS-u zagra tak samo jak podczas zwycięskiego meczu z Jurandem Ciechanów? Tam akademicy grali kombinacją obroną i szybką grą z kontry? – Na pewno tak rozpoczniemy mecz i zobaczymy jaki efekt to przyniesie. Jeżeli zespół SMS-u przyjmie inna taktykę to my zmienimy ustawienie 6-0, które przyniosło efekty w Gdańsku – kończy trener.
Mecz odbędzie się o godzinie 18:00 w hali przy ul. Prof. Szafrana 6. Wstęp wolny.
Autor: Mariusz Malinowski