Walczyli, grali ambitnie, ale przegrali mecz i wciąż pozostają na ostatnim miejscu w tabeli – mowa o szczypiornistach Olimpu AZS UZ. Zielonogórzanie ulegli na własnym parkiecie Orlikowi Brzeg 29:31.
Początek meczu był fatalny w wykonaniu akademików. Pierwszego gola gospodarze zdobyli dopiero w 4 minucie, a po 12 przegrywali już 3:9. Zespół z Zielonej Góry grał wolno, niedokładnie, a goście tylko to wykorzystywali. Do przerwy było 14:18. W drugiej połowie zielonogórzanie w kilku momentach zbliżyli się na odległość dwóch bramek, ale Orlik nie pozwolił sobie wydrzeć ważnego zwycięstwa. Pogoń AZS-u okazała się nieskuteczna.
Najwięcej bramek dla zielonogórzan zdobyli: Hubert Kamiński i Alan Młynkowiak po 7. Była to ósma porażka akademików w dziewiątym meczu tego sezonu. Za tydzień kolejne spotkanie. W hali Uniwersytetu Zielonogórskiego AZS rywalizować będzie z Wolsztyniakiem Wolsztyn.