Rośnie liczba zakażeń COVID-19. Taką tendencję obserwujemy w kraju, a Zielona Góra nie jest tutaj wyjątkiem. Pacjenci ze zdiagnozowanym koronawirusem trafiają na oddział zakaźny Szpitala Uniwersyteckiego.
– Nie jest dobrze – mówiła Radiu Index Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka szpitala, pytana o zachorowania w ostatnim czasie.
Rzeczywiście w szpitalu obserwujemy wzrost liczby pacjentów z COVID 19. W naszym szpitalu mamy jedyny w województwie oddział chorób zakaźnych. Jedno piętro mamy przeznaczone dla tych pacjentów. Mamy 16 łóżek, wszystkie są zajęte.
Oprócz oddziału zakaźnego pacjenci przebywają także na innych oddziałach. Brakuje jednak miejsc. Co dalej?
Przypomnę, że nie mamy już szpitala tymczasowego, nie przyjmujemy także takich pacjentów z COVID 19 z innych szpitali, bo nie jesteśmy w stanie. To temat poważny, myślę, że tu są decyzje ponad nami, urząd wojewódzki powinien pokłonić się nad tym tematem.
Dodajmy, że minionej doby w kraju odnotowano ponad trzy i pól tysiąca zakażeń. Te dane tylko potwierdzają, że fala zakażeń nabiera tempa.