Już niebawem poznamy zwycięski wariant rewitalizacji deptaka. Mieszkańcy podczas konsultacji głosowali jednak nad wizualnymi efektami remontu. Jak wyjaśnia Jarosław Flakowski, wiceprezydent miasta, największa „magia” ma się zadziać pod nawierzchnią starówki.
– Przede wszystkim koncentrujemy się na tzw. niebieskiej infrastrukturze. W tą część będą zaangażowane zielonogórskie wodociągi – tłumaczył na naszej antenie.
Wodociągi mają zlecone zagospodarowanie wód opadowych. Tutaj odpowiadamy na konkretne bolączki mieszkańców, którzy zgłaszali nam podtopienia piwnic. Ta woda nie miała gdzie uchodzić. W ramach tego projektu będą realizowane w dużej mierze te roboty, które nie będą później widoczne. Mówimy o zbiornikach retencyjnych i infrastrukturze dostosowanej do odbierania wody deszczowej. Chcemy, żeby dzięki tej inwestycji, centrum miasta zostało odciążone.
Miasto liczy również na retencję konkretnych zasobów wodnych, które będą na nowo wykorzystywane do podlewania miejskiej zieleni. Obecnie trwa jeszcze opracowywanie projektu rewitalizacji. Na ten moment nie wiadomo, ile ta inwestycja będzie kosztować.