Trzeci sparing mają za sobą koszykarze Enei Zastalu BC. Zielonogórzanie przegrali w Ostrowie z miejscową Stalą 97:103.
Zastal źle wszedł w mecz, po pierwszej kwarcie Stal prowadziła różnicą 17 punktów. Później zielonogórzanie zagrali jednak lepiej, i w końcówce nawet doprowadzili do remisu. O przebiegu gry kontrolnej mówi trener Zastalu David Dedek.
Rozpoczęliśmy mecz o wiele za miękko. To spowodowało, że Ostrów bez problemu zdobywał punkty. Gdzieś po dwunastu minutach zmieniliśmy styl gry w obronie. zagraliśmy agresywnie, w ten sposób zacieśniliśmy obronę. W drugiej i trzeciej kwarcie goniliśmy, pod koniec czwartej dogoniliśmy ich, ale w końcówce Ostrów na doświadczeniu wygrał mecz.
Mimo porażki trener był zadowolony z gry swoich zawodników, choć zwracał uwagę, że jego zespól ma jeszcze sporo do poprawy szczególnie jeśli chodzi o grę w defensywie.
Bardzo cieszy zespołowość, gramy szybko i skutecznie w ataku. To, nad czym musimy popracować, to gra w obronie, aczkolwiek wiadomo, że to nowy zespół i potrzebujemy czasu, by ta obrona zaczęła funkcjonować lepiej.
Najwięcej punktów dla Zastalu zdobyli: Novak Musić 20, Darious Hall 17.
W najbliższy weekend zastalowcy rozegrają kolejne sparingi tym razem podczas turnieju w Niemczech. Do drużyny ma już dołączyć Geofrey Groselle.